Minecraft jest jednym z fenomenów współczesnej kultury popularnej i może się poszczycić mianem najlepiej zarabiającej gry wszech czasów. Liczby robią wrażenie, robi też wrażenie ilość ludzi, która w internecie ciągle dzieli się związanymi z Minecraftem ciekawostkami i doświadczeniami. Wiele osób próbuje zatem swoich sił w tej grze i zazwyczaj ma problemy z przyswojeniem kilku mechanik, które dla graczy doświadczonych są oczywiste i zwyczajnie pozwalają zaoszczędzić mnóstwo czasu. Części z nich szczególnie warto się przyjrzeć.
Minecraft
Jednym z najczęściej popełnianych błędów po rozpoczęciu rozgrywki w Minecraft jest utworzenie sobie od razu pełnego zestawu drewnianych narzędzi – to jest zwyczajnie nieefektywne, ponieważ przy pomocy tych narzędzi wydobywamy materiały bardzo powoli, a przy tym są one mało wytrzymałe i szybko ulegną zepsuciu. O wiele rozsądniej jest zrobić sobie tylko drewniany kilof, a resztę drewna przerobić na patyki – następnie wydobywamy kilofem sporą ilość kamienia i tworzymy sobie zestaw narzędzi kamiennych, które znacząco przyśpieszą nasze działania i ważny progres dokonany przed zapadnięciem pierwszej nocy.
aJeśli mamy kłopot ze znalezieniem zwierzątek na mapie lub owoców i warzyw, najlepiej jest jak najszybciej zlokalizować sobie zbiornik wodny i posadzić tuż obok kilkanaście ziaren, które znajdziemy po rozbiciu okolicznych traw. Rolnictwo w Minecrafcie działa w bardzo specyficzny sposób – posadzone ziarna będą wyrastać tylko wtedy, jeśli znajdują się w odległości co najwyżej trzech kratek od źródła wody. Trudno powiedzieć, czy jest to przesadzona mechanika, ale na pewno warto mieć tę wiedzę z tyłu głowy, by później nie zastanawiać się, jakim cudem niektóre z naszych świeżo posadzonych roślinek tak szybko usychają. Jeśli mamy natomiast kłopot z wodą lub jest ona zbyt daleko, warto stworzyć sobie prowizoryczną studnię, ale do tego będziemy potrzebować wiaderka. Należy stworzyć taki kwadrat z dowolnego materiału, by w jego środku były wolne cztery kratki przestrzeni. Następnie należy wybrać jedną przekątną i wylać wodę z obu jej końców – w ten sposób utworzymy sobie nieskończone źródełko wody, które będzie zawsze w okolicach naszej siedziby.
Jeśli mamy już żelazo, by móc wytworzyć wspomniane wcześniej wiaderko, niegłupim pomysłem będzie też zarezerwowanie dwóch sztabek żelaza na nożyce. Brzmi to co najmniej nierozsądnie, bo przecież z dwóch sztabek można stworzyć również miecz, ale w praktyce jest to bardzo ekonomiczne rozwiązanie. Przy pomocy nożyczek możemy bowiem ogolić owce z wełny bez konieczności zabijania ich – to częsty błąd początkujących graczy, którzy niejednokrotnie wymordowują całe stado, a potem są odcięci od wełny w okolicy i muszą daleko wędrować, by znaleźć jakiekolwiek owieczki. Gra jak najbardziej premiuje używanie nożyc – po zabiciu owcy otrzymujemy tylko sztukę wełny, a po ogoleniu jej najczęściej dwie lub nawet trzy, a w dodatku z perspektywą na pozyskanie jej jeszcze więcej, bo przecież zwierzęciu nie dzieje się krzywda i po zjedzeniu trawki z powrotem szybko odrośnie jej wełna.